Żeby opieprzyć agencję SEO za „nicnierobienie” to trzeba mieć mocny jeden argument albo najlepiej kilka. Jak co miesiąc, w pierwszym tygodniu – no może pierwszych dwóch, dostaniesz fakturę i … raport z systemu monitorowania pozycji. Tyle i AŻ TYLE ! I w ogóle, Szanowny Kliencie, powinieneś się cieszyć, że cokolwiek kurcze dostałeś. I zauważ, Kliencie, że jest to bardzo zgodne z umową, którą podpisałeś. Możliwe też, że podpisałeś umowę na pozycjonowanie z kwiatkami ale to juz Twój problem.

Chciałbym Ci pokazać, a wielu mi powie iż Mnie po…łamało, co możesz próbować wstawić do umowy, albo czego możesz chcieć dostać albo jeszcze w ogóle sobie sprawdzić, że wyniki będziesz mieć na zielono, czerwono lub … brązowo.

KPI w SEO – wyniki w Google Search Console

W Google Search Console wyniki są prezentowane jedynie za ostatnie 90 dni (ani jednego dnia więcej). W związku z tym od razu od początku współpracy sugeruję aby stworzyć sobie małego ekselika, lub najlepiej online google docsa (sprejdszita),  i tam zapisywać przekliki, wyświetlenia, CTRy i inne wielkości. Dzięki takim zapisom będzie wiadomo czy cokolwiek dzieje się pozytywnego z wynikami organicznymi – wzrost przeklików super, spadek – niech się tłumaczą.

Dlaczego wykluczamy brand ? A to dlatego, że w miarę jak się rozwija Twoja firma, jest coraz lepiej widoczna i coraz częściej użytkownicy wpisują do wyszukiwarki Google nazwę firmy plus jakieś słowo kluczowe. Dlatego warto to odfiltrowywać. No chyba, że chcesz mierzyć wszystko razem. Poniżej przykład słów kluczowych z nazwą „zgred” i bez niej (dane z Google Data Studio).

Jeżeli spojrzeć na wyniki przeklików to mogę one wyglądać następująco:

Różnica niewielka ale jeśli rozliczasz się za dostarczony ruch mierzony za pomocą GSC i za przeklik płacisz 1-2 PLNy to już robi się pokaźna sumka.

Edycja tej sekcji: w związku z dyskusją w komentarzach odnośnie różnicy w zliczaniu przeklików pokazuję gdzie „giną” – wykres z GSC i GA. Wykresy za okres 1-22 czerwca 2017 bez filtrów.

KPI w pozycjonowaniu postaci średniej pozycji z fraz kluczowych- czyli widzę kolorowo

Nie jest to trudna metoda do śledzenia wyników. Wystarczy każdy raport wbić sobie w ekselika i wygenerować arkusz z wynikami. Na początku współpracy kolumn do śledzenia wiele nie będzie ale z czasem może to pokazać bardzo ciekawe wyniki. Poniżej tabelka generowana na podstawie wyników miesięcznych – ale nie stanowi problemu aby generować ją w każdy poniedziałek wieczorem. Z tym, że generowanie co tydzień to koszta dla agencji 😉 a generowanie co miesiąc przy raportowaniu to już powinni wykonać – o ile jest to w umowie. Ostatecznie, Szanowny Kliencie, wygeneruj ja sobie sam – w sumie masz dostęp do raportów a niektóre monitoringi dają taką możliwość.

Prawda, że ten zielony jest bardzo ładny ? Ale nie zawsze tak ładnie wszystko wygląda – te kolumny to kolejne miesiące i to jest ładny widok po roku współpracy.

Widoczność serwisu jako KPI w SEO

Na rynku polskim mamy dostępne dwa narzędzia – Senuto i Semstorm (oba na „s” – co za zbieg okoliczności). Oba prezentują dane w jakiś tam sposób charakterystycznym dla siebie (nie analizuję tego na tę chwilę). Tym narzędziem na pewno można patrzeć na postępy prac prowadzonych przez agencję.

Zerknijcie proszę na wykres i zachowanie mojego bloga.

Widać jak na dłoni, gdzie spadło, gdzie wzrosło. Możesz kliencie wstawić do umowy, że raporty opierasz o zewnętrzne narzędzia tego typu (wymień kilka) i poprosisz o ocenę/analizę sytuacji bieżącej.

Uwaga – wzrost widoczności (wykresy powyżej) nie muszą przełożyć się na wzrost ruchu – po prostu słowa kluczowe mają tak niski potencjał, że nie wygenerują ruchu (przeklików) do serwisu.

Inne KPI w SEO dające możliwość sprawdzenia – monitorowanie działań

Innymi sposobami na realizację umowy mogą być np (w ujęciu miesięcznym):

  • liczba opublikowanych artykułów z linkami sumarycznie oraz w rozbiciu na linki dofollow i nofollow
  • liczba opublikowanych postów na forach (womm czy też szumm jak kto woli)
  • liczba artykułów na zapleczach
  • liczba postawionych mini-zaplecz i ich liczba w kolejncyh tygodniach / miesiącach (to ważne żeby były utrzymywane)
  • changelog z zadaniami, które wykonałeś (np. w dniu 20 czerwca 2017 zoptymalizowano 2 podstrony pod kątem takich fraz, podaje się adresy URL i co wykonano) – spotkałem się z raportem, gdzie klientów zaraportowano „zrobiliśmy optymalizację” ale nei napisano czy grzebano w stronie czy u niego w portfelu
  • zdarzenia typu kliknięcie w telefon, klikniecie w przycisk, wypełnienie formularza, przewijanie itd ale do tego potrzebny jest Google Tag Manager

Tutaj od razu dodam jedną istotną kwestię: aby zweryfikować konkretne liczby musisz, kliencie, dostać pełen raport SEO ze wszystkimi linkami. Jeśli dostajesz w raporcie przykładowe 3 linki to raport jest gówno warty. Agencja będzie się zasłaniała know-how ale jeśli zależy jej na transparentności działań to powinna pokazać wszystko.

  • liczba sesji wg GA dla ruchu organicznego – jest to jakaś dana, za pomocą której na pewno można czegoś się dowiedzieć
  • ilość fraz w top10 – czemu nie, można to sprawdzać
  • liczba konwersji, celów, zdarzeń – mierzonych za pomocą GA/GTM

Monitorowanie działań SEO z dnia na dzień nie sprawdza się ale warto porównywać tydzień do tygodnia aby zobaczyć czy cokolwiek się dzieje.

A Wy – macie jakieś inne KPI do mierzenia efektywności w SEO?

Paweł Gontarek

Paweł Gontarek

Paweł Gontarek - Zgred - pasjonat SEO, staram się zrozumieć czym jest i jak działa SEM oraz UX.

Statystyki indeksowania w Google Search Console

Jeśli analizujesz widoczność strony w Google, to nie pomijaj danych z Google Search Console. W GSC Sprawdzisz, jakie...

WIĘCEJ

Konferencje SEO w Polsce w 2022 roku

Nadchodzące konferencje SEO w Polsce w 2022 roku będą świetną okazją do spotkania się z innymi seowczyniami i...

WIĘCEJ

Ile kosztuje pozycjonowanie, a ile kosztuje SEO?

O tym, jak ważne jest pozycjonowanie, wie dziś niemal każdy właściciel serwisu i sklepu internetowego. Bez pozycjonowania, strona...

WIĘCEJ

Komentarze

  1. Świetny post ? Czy mógłbyś kiedyś napisać art o tym jak zorganizować linkowanie wewnętrzne i jak nad nim panować przy wykorzystaniu excela? Gdzieś chyba wspomniałeś, że działasz w ten sposób ?

  2. Jak zawsze dobry Post. Ja dla jednego klienta przygotowuje również pełne zestawienie zysków generowanych przez poszczególne źródła (wg GA). Dodaję do tego kilka dodatkowych informacji (o konwersjach wspomaganych, wzrostach na poszczególnych kanałach) Wszystko to dokładnie opisane.
    Klient czarno na białym ma czyste zestawienie swoich zysków.

  3. Spoko post, na szybko i solidnie podsumowanie kilku narzędzi, którymi Klient samodzielnie może sprawdzić działania agencji 🙂 Do Senuto i Semstorma nie zawsze ma dostęp, ale zawsze mozna poprosić owa agencję o wygenerowanie i zaprezentowanie takiego raportu. Sam raport z monitoringu nie musi być jedynym raportem jaki Klient otrzymuje 🙂

          • Rysunek na https://ibb.co/eOEBQ5
            Chodzi mi o to że zawsze jak sumuję kliknięcia w 1 i porównuję z wszystkimi kliknięciami (2) to wszystkich kliknięć zawsze jest więcej i czy możliwe, że do wszystkich kliknięć wliczane są kliknięcia z map.

          • A połącz GSC z GA i zobacz ile masz „other” (czyli to co nie jest wykazane jako słowa kluczowe). W tabeli w poście masz jeden pusty wiersz bez słowa kluczowego – pewnie to Ci ginie w kalkulacjach.

            edit: zaktualizowałem sekcję z GSC – zerknij.

          • To nie jest zrzut ekranu z mojego GSC.
            Po połączeniu GSC i GA wszystkich kliknięć jest tyle samo w obydwóch czyli 119. Zauważyłem w GA, że other wynosi 77, czyli widzę, że to różnica między całkowitą liczbą kliknięć a kliknięć z zapytań. Czy możliwe jest, że w skład other wchodzą kliknięcia z np. 3-pack? Bo zdziwiony jestem, że other jest tak dużo i odkąd strona jest wypozycjonowana również na mapach i pojawia się 3-pack to nie wzrosła liczba kliknięć z organicznych z frazy, ale zwiększyła się całkowita liczba kliknięć.

          • Nie – to zrzut z mojego GSC 🙂 Other występuje zawsze i zawsze jest go bardzo dużo.

  4. Jak zawsze merytoryczny artykuł. Wszystko tak naprawdę zależy od ustaleń z Klientem co chce mieć raportowane. Dla mnie najważniejsze są konwersje i to z reguły idzie w parze z większym ruchem.

  5. Ciekawy artykuł, szczególnie pokazanie narzędzi do samodzielnego sprawdzania jakości działań prowadzonych przez agencję SEO.

  6. Moim zdaniem to różnego rodzaju agencje powinny mieć własny CRM w którym klient miałby dostęp do raportów. Poza tym jeżeli ktoś oczekuje bardzo dobrych efektów, powinien zatrudnić dedykowanego specjalistę. Niestety, ale tak to powinno wyglądać, przynajmniej moim zdaniem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Klikając przycisk “Opublikuj komentarz” potwierdzasz, że zapoznałeś się z Regulaminem i akceptujesz jego postanowienia. Będziemy przetwarzać Twoje dane podane w formularzu w celu publikacji komentarza w serwisie. Administratorem Twoich danych osobowych jest SEMGENCE Sp. z o.o. Szczegółowe informacje znajdziesz w naszej Polityce prywatności.

Kategorie

Najnowsze komentarze

Popularne artykuły